Opera
Bona Sforza
Zygmunt Krauze
Zygmunt Krauze
Michał Znaniecki
Piotr Sułkowski
Piotr Sułkowski
2
godziny
20
minut
Dostępne terminy
data
godzina
miejsce
informacje
bilety
25
kwietnia
18:30,
piątek
25
kwietnia,
piątek
18:30
Duża Scena
26
kwietnia
18:30,
sobota
26
kwietnia,
sobota
18:30
Duża Scena
27
kwietnia
17:00,
niedziela
27
kwietnia,
niedziela
17:00
Duża Scena
szczegóły
informacje
czas trwania
2
godziny
20
minut
|
1
przerwa
kompozytor
Zygmunt Krauze
libretto
Vincenzo de Vivo
premiera światowa
09.11.2024
polska premiera
09.11.2024
premiera
09.11.2024
premiera w Operze Krakowskiej
09.11.2024
język spektaklu
Oryginalna włoska wersja językowa z polskimi napisami
opis
Produkcja Teatro Petruzzelli i Opery Krakowskiej
„Bona Sforza” to nowa współczesna, dwuaktowa, klasyczna opera poświęcona Królowej Bonie d’Aragona, która będzie efektem współpracy międzynarodowej pomiędzy Małopolską i Bari. Wspólna praca nad spektaklem ma na celu ukazać wielką postać historyczną, jej życie, ówczesny kontekst kulturowy i polityczny oraz zbudować realną współpracę pomiędzy regionami Apulia-Małopolska.
Klasyczna opera pokaże trzy różne oblicza i etapy życia polsko-włoskiej królowej, śpiewane przez trzy solistki w trzech wersjach językowych: polskiej, włoskiej i łacinie.
Na samym początku widzowie będą mogli poznać Bonę jako młodą, pełną nadziei, odkrywającą świat kultury i sztuki kobietę, która przygotowuje się do roli królowej. Bona wywodziła się z jednego ze znamienitszych rodów włoskich, jako córka księcia Mediolanu i Bari wychowywała się w świecie wielkiej polityki, rywalizacji rodów o poszczególne księstwa i intryg dworskich. Następne oblicze Bony pokazuje ją jako dojrzałą kobietę, żonę Zygmunta I Starego, Królową Polski i Wielką Księżną Litewską, która uzyskała bardzo silną pozycję - ingerowała w sprawy polityczne, decydowała o obsadzie urzędów, a przede wszystkim gromadziła własny majątek. Pomimo tak ogromnej władzy i majątku Bona styka się z zupełnie inną kulturą, jest zagubiona i niepewna, głęboko odczuwa różnice kulturowe. Na samym końcu odbiorcy są świadkami schyłku jej życia - wzgardzona, zniszczona i zdradzona kobieta wraca do Bari, gdzie prawdopodobnie została otruta. Tragiczny koniec jaki spotkał Bonę bez wątpienia pokazuje, jaką skomplikowaną i kontrowersyjną postacią była. Miała swoich zwolenników i wrogów, jedni cenili ją za mądrość, zaradność i przenikliwość, a drudzy zarzucali jej zuchwałość, żądzę władzy i despotyzm. Dualizm tej postaci, a także próba przedstawienia Bony - jako kobiety, która musi sobie radzić w trudnej ówczesnej rzeczywistości, ma swoje troski i zmagania, a także plany i marzenia, które niestety musi poświęcić w imię wyższych celów - staje się zadaniem fascynującym i wymagającym.
Na spektakl zaprasza Polskie Wydawnictwo Muzyczne - Partner Wydarzenia
„Bona Sforza” to nowa współczesna, dwuaktowa, klasyczna opera poświęcona Królowej Bonie d’Aragona, która będzie efektem współpracy międzynarodowej pomiędzy Małopolską i Bari. Wspólna praca nad spektaklem ma na celu ukazać wielką postać historyczną, jej życie, ówczesny kontekst kulturowy i polityczny oraz zbudować realną współpracę pomiędzy regionami Apulia-Małopolska.
Klasyczna opera pokaże trzy różne oblicza i etapy życia polsko-włoskiej królowej, śpiewane przez trzy solistki w trzech wersjach językowych: polskiej, włoskiej i łacinie.
Na samym początku widzowie będą mogli poznać Bonę jako młodą, pełną nadziei, odkrywającą świat kultury i sztuki kobietę, która przygotowuje się do roli królowej. Bona wywodziła się z jednego ze znamienitszych rodów włoskich, jako córka księcia Mediolanu i Bari wychowywała się w świecie wielkiej polityki, rywalizacji rodów o poszczególne księstwa i intryg dworskich. Następne oblicze Bony pokazuje ją jako dojrzałą kobietę, żonę Zygmunta I Starego, Królową Polski i Wielką Księżną Litewską, która uzyskała bardzo silną pozycję - ingerowała w sprawy polityczne, decydowała o obsadzie urzędów, a przede wszystkim gromadziła własny majątek. Pomimo tak ogromnej władzy i majątku Bona styka się z zupełnie inną kulturą, jest zagubiona i niepewna, głęboko odczuwa różnice kulturowe. Na samym końcu odbiorcy są świadkami schyłku jej życia - wzgardzona, zniszczona i zdradzona kobieta wraca do Bari, gdzie prawdopodobnie została otruta. Tragiczny koniec jaki spotkał Bonę bez wątpienia pokazuje, jaką skomplikowaną i kontrowersyjną postacią była. Miała swoich zwolenników i wrogów, jedni cenili ją za mądrość, zaradność i przenikliwość, a drudzy zarzucali jej zuchwałość, żądzę władzy i despotyzm. Dualizm tej postaci, a także próba przedstawienia Bony - jako kobiety, która musi sobie radzić w trudnej ówczesnej rzeczywistości, ma swoje troski i zmagania, a także plany i marzenia, które niestety musi poświęcić w imię wyższych celów - staje się zadaniem fascynującym i wymagającym.
Na spektakl zaprasza Polskie Wydawnictwo Muzyczne - Partner Wydarzenia
plakat
autor plakatu
Katarzyna Zapart
realizatorzy i obsada
realizatorzy
Kierownictwo muzyczne | Piotr Sułkowski
Reżyseria (dramaturgia i inscenizacja) | Michał Znaniecki
Scenografia | Luigi Scoglio
Kostiumy | Małgorzata Słoniowska
Choreografia | Inga Pilchowska
Projekcje | Karolina Jacewicz
Reżyseria światła | Dawid Karolak
Przygotowanie chóru | Andrzej Korzeniowski, Joanna Wójtowicz
Asystent reżysera | Mateusz Makselon, Anna Popiel, Przemysław Ostrowski
Asystent kierownika muzycznego | Szymon Naściszewski
Inspicjent | Agnieszka Sztencel, Justyna Jarocka-Lejzak
Reżyseria (dramaturgia i inscenizacja) | Michał Znaniecki
Scenografia | Luigi Scoglio
Kostiumy | Małgorzata Słoniowska
Choreografia | Inga Pilchowska
Projekcje | Karolina Jacewicz
Reżyseria światła | Dawid Karolak
Przygotowanie chóru | Andrzej Korzeniowski, Joanna Wójtowicz
Asystent reżysera | Mateusz Makselon, Anna Popiel, Przemysław Ostrowski
Asystent kierownika muzycznego | Szymon Naściszewski
Inspicjent | Agnieszka Sztencel, Justyna Jarocka-Lejzak
obsada
Bona, Królowa Wdowa | Magdalena Barylak (8.11), Karin Wiktor-Kałucka (9.11, 12.11)
Bona, Królowa | Agnieszka Kuk (8.11, 12.11), Edyta Piasecka (9.11)
Bona, Księżniczka | Zuzanna Caban (8.11), Paula Maciołek (9.11, 12.11)
Izabela | Wanda Franek (9.11, 12.11), Olga Maroszek (8.11)
Zygmunt I | Wołodymyr Pańkiw (8.11), Adam Szerszeń (9.11, 12.11)
Ettore Pignatelli | Sebastian Marszałowicz (8.11, 9.11, 12.11), Wołodymyr Pańkiw
Zygmunt II August | Jarosław Bielecki (9.11, 12.11), Adam Sobierajski (8.11)
Gian Lorenzo Pappacoda | Janusz Dębowski (8.11), Adam Sobierajski (9.11, 12.11)
Crisostomo Colonna | Jakub Borowczyk (9.11, 12.11), Jakub Foltak (8.11)
Przedstawiciel Sejmu | Jakub Borowczyk (9.11, 12.11), Jakub Foltak (8.11)
Marina d’Arcamone | Martyna Dwojak (8.11, 12.11), Maryana Berezyak (9.11)
Barbara Radziwiłłówna | Teresa Żurowska
mały Zygmunt August | Gabriel Golik, Adam Chudzio
Orkiestra, Chór i Balet Opery Krakowskiej
Dyrygent: Piotr Sułkowski
Dyrygent-rezydent: Szymon Naściszewski
(Spektakl 12.11.2024 jest dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego, w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca.)
Bona, Królowa | Agnieszka Kuk (8.11, 12.11), Edyta Piasecka (9.11)
Bona, Księżniczka | Zuzanna Caban (8.11), Paula Maciołek (9.11, 12.11)
Izabela | Wanda Franek (9.11, 12.11), Olga Maroszek (8.11)
Zygmunt I | Wołodymyr Pańkiw (8.11), Adam Szerszeń (9.11, 12.11)
Ettore Pignatelli | Sebastian Marszałowicz (8.11, 9.11, 12.11), Wołodymyr Pańkiw
Zygmunt II August | Jarosław Bielecki (9.11, 12.11), Adam Sobierajski (8.11)
Gian Lorenzo Pappacoda | Janusz Dębowski (8.11), Adam Sobierajski (9.11, 12.11)
Crisostomo Colonna | Jakub Borowczyk (9.11, 12.11), Jakub Foltak (8.11)
Przedstawiciel Sejmu | Jakub Borowczyk (9.11, 12.11), Jakub Foltak (8.11)
Marina d’Arcamone | Martyna Dwojak (8.11, 12.11), Maryana Berezyak (9.11)
Barbara Radziwiłłówna | Teresa Żurowska
mały Zygmunt August | Gabriel Golik, Adam Chudzio
Orkiestra, Chór i Balet Opery Krakowskiej
Dyrygent: Piotr Sułkowski
Dyrygent-rezydent: Szymon Naściszewski
(Spektakl 12.11.2024 jest dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego, w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca.)
bilety
Kategoria S - 2024/2025
miejsca I
Loża Marszałkowska
160 zł
miejsca II
Amfiteatr rzędy IV-IX
120 zł
miejsca III
Amfiteatr rzędy I-III i X-XII
100 zł
miejsca IV
Amfiteatr miejsca boczne i rzędy XIII-XIV; Loże boczne Prawa i Lewa
70 zł
miejsca V
Balkon rzędy I-II
60 zł
miejsca VI
Balkon rzędy III-IV
50 zł
W tej kategorii:
Bona Sforza, Cyrulik sewilski, Don Pasquale, Dziadek do orzechów, Loteria na mężów, czyli narzeczony nr 69, Madama Butterfly, Igraszki Miłosne Carmen, Nowa Opowieść Wigilijna, Pan Twardowski, Straszny Dwór, Wanda, Zemsta nietoperza
Bona Sforza, Cyrulik sewilski, Don Pasquale, Dziadek do orzechów, Loteria na mężów, czyli narzeczony nr 69, Madama Butterfly, Igraszki Miłosne Carmen, Nowa Opowieść Wigilijna, Pan Twardowski, Straszny Dwór, Wanda, Zemsta nietoperza
recenzje
Dorota Szwarcman
Michał Znaniecki, który trochę kolaborował przy libretcie Vincenza de Vivo, nie szalał tym razem za bardzo, bo dzikie pomysły nie pasowałyby do takiej bombonierki. Były więc efektowne stroje „z epoki”, scenografia oszczędna, ale wyrafinowana, częściowo oparta na projekcjach, nieraz pomysłowych, np. z jakimiś wielkimi ptaszyskami czy nietoperzami latającymi za oknami jak w horrorze. Co jakiś czas przesuwały się ściany, dzieląc scenę na trzy części – każda z nich przeznaczona dla Bony w innym etapie życia: młodej zakochanej księżniczki, silnej królowej i odrzuconej, wygnanej z powrotem do Bari starszej pani – królowej wdowy. (...)
Jest to trochę inne niż większość znanych nam dzieł scenicznych Krauzego, mniej tu jest owych charakterystycznych, rwących się krótkich motywów, więcej bardziej klasycznych fraz, może dlatego, że tekst śpiewany jest głównie po włosku, z rzadka po polsku (szlachta polska trochę jak z serialu 1670, choć epoka wcześniejsza), czasem, na uroczystościach, po łacinie. Zdarzają się czytelne nawiązania do muzyki renesansu, choć tylko na zasadzie wtrąceń, bo jednak to muzyka bliższa dnia dzisiejszego. Ogólnie da się oglądać i słuchać, przede wszystkim trzech Bon: Pauli Maciołek (młoda), Agnieszki Kuk (królowa) i Karin Wiktor-Kałuckiej (Wdowa), Zygmunta Starego (Adam Szerszeń), Zygmunta Augusta (Jarosław Bielecki).
pełna recenzja
Jest to trochę inne niż większość znanych nam dzieł scenicznych Krauzego, mniej tu jest owych charakterystycznych, rwących się krótkich motywów, więcej bardziej klasycznych fraz, może dlatego, że tekst śpiewany jest głównie po włosku, z rzadka po polsku (szlachta polska trochę jak z serialu 1670, choć epoka wcześniejsza), czasem, na uroczystościach, po łacinie. Zdarzają się czytelne nawiązania do muzyki renesansu, choć tylko na zasadzie wtrąceń, bo jednak to muzyka bliższa dnia dzisiejszego. Ogólnie da się oglądać i słuchać, przede wszystkim trzech Bon: Pauli Maciołek (młoda), Agnieszki Kuk (królowa) i Karin Wiktor-Kałuckiej (Wdowa), Zygmunta Starego (Adam Szerszeń), Zygmunta Augusta (Jarosław Bielecki).
Anna Woźniakowska
(...) jedną z głównych zalet tego spektaklu jest jego spójność powodująca, że od pierwszych, majestatycznych, mrocznych akordów, od pierwszego zetknięcia się z podzieloną na trzy części sceną i trzema postaciami Bony słuchacz i widz trzymany jest w napięciu, utożsamia się z bohaterką opery, współczuje jej i wraz z nią cierpi. Muzyka Zygmunta Krauzego pod batutą Piotra Sułkowskiego doskonale podkreśla treść libretta, a operowanie motywami przypisanymi poszczególnym wcieleniom Bony w swoisty sposób buduje dramaturgię. Są w tej muzyce współczesne, kolorowe brzmienia, jest hieratyczność pokreślona odwołaniami do chorału, jest delikatna stylizacja renesansowych tańców, jest liryka, ale wszystko to tworzy zgodną, oryginalną całość. „Bona Sforza” Zygmunta Krauzego (kompozytor był na premierze) to ważna pozycja w historii polskiej współczesnej opery. I ważny element historii krakowskiej sceny operowej, która w tym sezonie obchodzi siedemdziesięciolecie.
pełna recenzja
Karolina Michałowska
Toż to nie lada spektakl. Złote klatki jak gwiezdny pył błyskotliwie powiewają w tle, mamy też ducha czasu — hologramowe czwarte ściany, a wszystko to symbolicznie podane na tacy dla widza, jak pozłotko dla sroczki. Melodie płyną tak emocjonalnie, że kadencja od poczucia „och” po pierwszych scenach do wyzwalającego wszelakie spięcia „ożesz”, powiedzmy to tak, to rozpływające się w uszach dźwięki o spektrum miłości i nienawiści, życia, śmierci. Idąc na Bonę Sforzę czapkę z głowy zdjęłam, w kieszeń ją chyżo wsadziłam byłam, zdjęłam czapkę z głowy, byleby to usłyszeć i zobaczyć — to też polecam Państwu uczynić.
pełna recenzja
Tomasz Pasternak
Znakomita jest też muzyka Zygmunta Krauze, zaprzeczająca tezie, że kompozycje współczesne są za trudne dla „przeciętnego” słuchacza. Ta kompozycja to dramat muzyczny, bardziej w duchu Ryszarda Wagnera i Ryszarda Straussa, niż Albana Berga i Krzysztofa Pendereckiego. To pełen intensywnych motywów muzycznych spektakl ilustrujący osobowości trzech bohaterek, dramatycznie chromatyczny, ale także bardzo liryczny. Kompozytor bawił się też historią, potrafił na przykład sugestywnie wpleść do partytury motywy muzyki dworskiej. Zmysłowo odczytał ją prowadzący orkiestrę Opery Krakowskiej Piotr Sułkowski, prezentując mosiężnie tę kompozycję, z wyczuciem lirycznej frazy, zawsze dbając o piękno brzmienia muzyków.
pełna recenzja
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego, w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca
Partner spektaklu "Bona Sforza" - Polskie Wydawnictwo Muzyczne
nadchodzące spektakle z tego gatunku
/